Morlokowie i Elojowie – świat w “Wehikule czasu” Wellsa
Jak mógłby wyglądać świat w odległej przyszłości? W słynnej powieści “Wehikuł czasu” Herberta George’a Wellsa daleko mu do idealnego miejsca. Zobaczyliśmy go oczami głównego bohatera, zwanego Podróżnikiem. To świat w roku 802 701, nie mający nic wspólnego z sielanką, którą z pozoru mógłby się wydawać.
Kiedy główny bohater udaje się w przyszłość za pomocą własnoręcznie skonstruowanej maszyny, wydaje mu się, że to, co w nim zobaczy będzie doskonałe. Rzeczywistość okazuje się jednak inna – pozorny raj jest tak naprawdę koszmarem, miejscem, w którym żyją dwie rasy posiadające wszystkie najgorsze cechy człowieka. Są one efektem ewolucji ludzkiego gatunku.
Jedną z tych grup są Morlokowie, fikcyjna rasa zamieszkująca podziemia, której przodkami byli niewolnicy, klasa nieuprzywilejowana. W świecie przyszłości, w którym znalazł się główny bohater powieści, te role się jednak odwróciły. To właśnie dawni ciemiężeni zamienili się ciemiężycieli.
Morlokowie są brzydcy i przypominają małpoludów. Zmuszeni do życia w podziemiach, przystosowani do wiecznej wilgoci i ciemności, weszli w rolę drapieżników, którzy mszczą się na potomkach swoich dawnych panów – Elojach, tzw. rasie Podsłonecznych, zamieszkującej powierzchnię Ziemi.
Morlokowie są przeciwieństwem głupich, nieświadomych, leniwych i łagodnych Elojów. Wiedzą, jak korzystać z dawnych wynalazków technicznych, są przebiegli, inteligentni, zwinni i silni. Jedyną cechą, która ich uwstecznia jest kanibalizm, bo Morlokowie żywią się Elojami. Ich akt agresji i przemocy jest wyrazem buntu, gdyż zjadają rasę, którą niegdyś utrzymywali i karmili. Co więcej, rasa pięknych Ejolów, przez swoją pielęgnowaną przez lata beztroskę, nawet nie potrafi się bronić. Ataki Morloków traktują jako rzecz naturalną, na którą nie mają żadnego wpływu. Nie ma w nich ani odrobiny gniewu czy też żądzy zemsty. Ich jedyną metodą obrony jest ucieczka lub zamykanie się po zmroku.
“Wehikuł czasu” – książka Herberta George’a Wellsa i jej interpretacja
Co symbolizuje świat opisany w książce “Wehikuł czasu”? Jest przede wszystkim miejscem upadku ludzkiej cywilizacji. Do takiego stanu doprowadził człowiek i jego złe wybory – podziały klasowe i niechęć do pracy.
Herbert George Wells był wielkim krytykiem współczesnej sobie kultury, w której przedstawiciele klasy wyższej, leniwi arystokraci, wyzyskiwali tych biednych i ciężko pracujących. Zdaniem angielskiego pisarza, niechętni do pracy bogacze, niepodejmujący żadnego wysiłku intelektualnego i fizycznego, stają się coraz słabsi. Efektem ich bezrefleksyjnego i bezczynnego życia jest opisana w “Wehikule czasu” cywilizacja Elojów, skłonna jedynie do zabawy i przyjemności, przez co całkowicie upośledzona. Herbert George Wells uważał, że jeżeli jedynym kryterium wartości człowieka będzie jego majątek i przynależność do danej klasy, ludzkość czeka bolesny koniec. Człowiek od setek lat rozwija się i ewoluuje – zatrzymanie tego procesu było według pisarza początkiem zagłady.