Weź do ręki jakąkolwiek książkę poruszającą tematykę Public Relations, a prawdopodobnie znajdziesz tam fragment, w którym ktoś próbuje zdefiniować PR jako funkcję zarządzania i pisze to w tak fantazyjny sposób, że sam zaczynasz sądzić, iż praktycy PR powinni usiąść przy jednym stole i bawić się klockami Lego razem z innymi menedżerami najwyższego szczebla, w takich dziedzinach jak sprzedaż, marketing, a także badania i rozwój. Ten Ktoś, będzie również pisać coś na temat PR jako tego, który odpowiedzialny jest za komunikację między marką, projektantem, firmą i jej publicznością (klientami, partnerami, pracownikami). Będzie starał się powiedzieć, że celem PR jest zapewnienie wzajemnie korzystnych relacji, tak aby zarówno organizacja jak i otoczenie marki uzyskały „coś” – jakąś wartość płynącą z tej wymiany. Tymczasem PR jest częścią zarówno strategii biznesowej jak i strategii zarządzania. Koncentruje się na odkryciu więzi, stworzeniu relacji pomiędzy firmą a ludźmi, konsumentami, społeczeństwem, którzy są bezpośrednio i pośrednio połączeni z marką. To wszystko w celu przeżywania, dokonywania, odkrywania wielkich i wspaniałych rzeczy, zwanych doświadczeniem bądź wartością dodaną marki. W praktyce PR jest poruszany gwałtownym podmuchem wiatru w kierunku różnych gałęzi przemysłu, między innymi regionu, sportu, polityki, zdrowia, a słaby, delikatny, nie halny, za to malutki podmuch porusza młodą, ale silną i wyjątkowo perspektywiczną gałęzią – Mody.
Czy Fashion PR jest potrzebny?
Branżę mody strywializowaliśmy do granic możliwości. Sprawiliśmy, że ludzie, którzy zajmują się modą profesjonalnie – projektanci, styliści, specjaliści od wizerunku, brandingu, PR’owcy, Art Directorzy, ubożeją w naszych oczach. W sekundę pozbawiamy ich inteligencji, za to w pół zazdrościmy gustu, do końca nie rozumiejąc, o co w ich pracy chodzi, ba, nawet nie próbując tego zrozumieć. Ta branża choć to z pozoru banalne i oczywiste, napędzana jest w tej samej mierze przez chęci, co przez potrzeby konsumentów. Już w swojej definicji, moda uwzględnia ciągłą zmienność do tego co aktualnie jest trendem czy must’em. W znacznej części, ów trend jest determinowany przez to, w jaki sposób konsumenci postrzegają modne, czy też modowe produkty. A to jak były/obecny/przyszły konsument widzi Twój produkt, jaką ma o nim opinię, jak widzi Ciebie i Twoją markę – w dużej mierze zależy od tego, jak szybko zaczniesz zdawać sobie sprawę, że potrzebujesz kogoś (PR’owca), kto wie co, jak, gdzie, do kogo i kiedy zrobić, abyś osiągnął sukces – to tak w telegraficznym skrócie. Ale, nie wszyscy jednak wiedzą kim jest ów „cudotwórca” i czym generalnie jest PR Mody.
(…)bycie w kontakcie z publicznością marki, tworzenie z nią silnych relacji, docieranie do mediów, inicjowanie wiadomości, które przekazują pozytywny wizerunek marki wraz z odpowiedzialnością społeczną, a nawet dostosowywanie polityki firmy.
G.J. Sherman, S.Perlman, Fashion Public Relations, 2010
Fashion PR – wyjaśnijmy to jeszcze raz
Niektórzy praktycy, uważają nawet, że nie jest to „prawdziwy PR” (!!!!). Otóż nieprawda! Jest najprawdziwszym możliwym PR’em. Odpowiedzialnym za budowanie i utrzymanie trwałej relacji nie tylko z otoczeniem, ale także z mediami branżowymi, z dziennikarzami mody, redaktorami, edytorami, zapewnianie im obfitych i dobrze doprawionych słowem informacji prasowych (i press pack’ów), których pisanie powinno zadbać o „widzialność i słyszalność” marki. Jedynie pod warunkiem, że doskonale wiemy jak ważne jest to, aby napisać, czytelną, merytoryczną, konkretną, ale i ciekawą informację, co w praktyce wcale nie jest takie proste. Tak samo ważna, jak nie ważniejsza jest umiejętność organizacji wydarzeń specjalnych, w tym eventów, wydarzeń promocyjnych, pokazów mody, premier, gal, ale należy pamiętać o tym, by te wydarzenia były wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju i takie by prasa pisała o nich miesiącami, co zapewni marce całkiem niezłe publicity (taaak, bo to jest właśnie takie proste!).
Istotny jest również fakt pojawiania się marki – dobrze, by były to miejsca, wydarzenia, które wpiszą się w jej DNA wzmocnią wyraz unikalnego charakteru i dodadzą trochę emocjonalnych skojarzeń okraszonych przyjemnym wspomnieniem. To wspomnienie, historia marki, emocjonalna część DNA sprawia, że marka na dobre zagości w naszych umysłach i sercach, a każde uczucie, emocje podobne do tych odczuwanych w konotacji z marką staną się najlepszym wyznacznikiem dobrej pracy PR’owca. W ten sposób PR mody (tak jak zresztą każdy) pomaga stworzyć, wdrożyć i jednocześnie utrzymać (jak najlepszy, godny zaufania) wizerunek marki, który pozytywnie wpłynie na jej ogólną percepcję, a także misję i cel.Te wymienione powyżej działania (których istnieje jeszcze dużo, dużo więcej) sprawią, że o Twoim produkcie (t-shircie, parce, listonoszce czy mokasynach) mówić będą sobie wzajemnie konsumenci, będą go doświadczać. To doświadczenie marki w Fashion PR jest niezwykle ważne, obcowanie z nią, możliwość uczestnictwa w jej życiu, świadomość realnego wpływu konsumenta – przyznaj sam, to całkiem przyjemne i wyróżniające, gdy ktoś, kto wydaje nam się niedostępny, tak nierealny jak marka, znajdujący się po drugiej stronie złotego lustra, reaguje na to co piszesz, sugerujesz na jej Instagramie czy Facebook’u. To wszystko sprawia, że dana marka staje się bliższa – Tobie, staje się Twoim najlepszym przyjacielem, z którym możesz się identyfikować, czuć przy nim pewnie, bawić, płakać i śmiać się z nim.
Każdy PR ma takie same podstawy, również Fashion PR
Fashion PR jest tak prawdziwy jak prawdziwi są ludzie, którzy każdego dnia pracują na to, aby dana marka był wyjątkowa, inna od wszystkich, byś o niej pamiętał i utożsamiał się z reprezentowanymi przez nią wartościami. Absurdalne jest stwierdzenie, że właśnie ten konkretny PR jest zły/gorszy/mniej prawdziwy. Każdy PR ma takie same podstawy aby stworzyć dobry, nienaganny, godny zaufania wizerunek, wyróżnić markę tak bardzo jak tylko to możliwe, nawiązać więź z konsumentami, połączyć ich emocjonalnie z marką i komunikować tak, aby z owej komunikacji płynął charakter i DNA marki. Tym właśnie jest prawdziwy PR i tym również jest niemniej prawdziwy – Fashion PR.